18-letnia Alexandra Eala sprawiła ogromną sensację. W pierwszej rundzie Filipinka zajmująca 170. miejsce w rankingu WTA pokonała w Madrycie Łesię Curenko i zameldowała się w drugiej rundzie. W przypadku kolejnego zwycięstwa najprawdopodobniej nastolatka zagra z Igą Świątek.
Alexandra Eala kompletnie zaskoczyła kibiców na inaugurację
. W pierwszej rundzie 18-latka trafiła na Łesię Curenko i to Ukrainka była zdecydowaną faworytką. Wystarczy wspomnieć, że Curenko zajmuje 41. miejsce w światowym zestawieniu tenisistek, a Filipinka jest na odległej 170. pozycji. Dodatkowo Eala wcześniej nie zdołała przejść eliminacji imprezy w Miami.Alexandra Eala sprawczynią ogromnej niespodziankiMimo to kibice zgromadzeni na trybunach kortu w stolicy Hiszpanii mieli niemałą niespodziankę, ponieważ nastolatka po blisko 2,5 godziny... pokonała Curenko w trzech setach. Z początku nic nie zwiastowało sensacyjnego rozstrzygnięcia, ponieważ Ukrainka wygrała partię 6:2. Jednak później do głosu doszła jej rywalka, która dwukrotnie triumfowała 6:4 w dwóch kolejnych odsłonach i tym samym wyeliminowała doświadczoną zawodniczkę z turnieju.
Zgodnie z drabinką WTA w Madrycie Eala może stanąć na przeszkodzie
. Żeby tak się stało musi przejść w drugiej rundzie Soranę Cirsteę. Z kolei Polka wystartuje w imprezie od drugiej rundy, gdzie zagra z lepszą z pary Xiyu Wang - Ana Bogdan.Dwa lata temu Alexandra Eala wygrała juniorską edycję US Open. W tym sezonie jej najlepszym osiągnięciem jest półfinał w imprezie W50 ITF rozgrywanym w Pune w Indiach.
Źródło: Radio ZET/X
Nie przegap
2024-04-23T14:46:31Z dg43tfdfdgfd