ARTUR BORUC WśCIEKłY NA TVP. NIE WYTRZYMAł. "JAK JA KOCHAM NASZ KRAJ I MENTALNOść. GRATULACJE"

Artur Boruc przez lata strzegł bramki reprezentacji Polski, a w 2022 r. oficjalnie zdecydował się na zakończenie swojej długiej kariery sportowej. Teraz znów zrobiło się o nim głośno. Wszystko przez jego reakcję na wpis na koncie państwowej telewizji.

Boruc w trakcie swojej kariery w kadrze zaliczył kilka fantastycznych występów (m.in. podczas Euro 2008), ale nie ustrzegł się też błędów. Jednym z najbardziej znanych jest pomyłka z meczu w 2009 r.przeciwko Irlandii Północnej (2:3) w eliminacjach do mistrzostw świata. Wówczas po podaniu od Michała Żewłakowa nie trafił w piłkę, która podskoczyła tuż przed jego nogą, a ta po chwili wtoczyła się do jego bramki.

Probierz zdradza, co zrobił po Estonii. "Nie mówiłem o tym nigdzie, bo to mogło być różnie odebrane"

Boruc zareagował na wpis TVP. Nie ukrywał wściekłości

W czwartek 28 marca TVP Sport przypomniało tego gola z okazji piętnastej rocznicy meczu w Belfaście. "To już piętnaście lat od pamiętnego błędu Artura Boruca w meczu z Irlandią Północną..." - napisano na profilu sportowego kanału państwowej telewizji, dodając jednocześnie nagranie tego samobójczego trafienia Polaków.

Dariusz Szpakowski oszalał ze szczęścia. Zaczął mówić po niemiecku. To trzeba zobaczyć! [WIDEO]

Boruc postanowił zareagować na ten wpis i nie gryzł się w język. "Jak ja kocham nasz kraj i mentalność. Cieszmy się chwilą, sukcesem kadry i popatrzmy na grubasa, który macha nieudolnie kończynami. "Kot bijący się echem w zupełnej dupie" - wędruje do redakcji TVP Sport. Gratuluję" - napisał Boruc na portalu X.

Portugalska prasa odnotowała awans Polaków na Euro. Rodacy wspomnieli o Santosie

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-03-29T08:08:35Z dg43tfdfdgfd