Lukas Podolski jest człowiekiem-instytucją w Górniku Zabrze. Piłkarza stara się, jak może, by klub poszedł we właściwym kierunku, co przejawia się m.in. poprzez pomoc w sprawie transferów zawodników. Jak się okazuje, w ostatnim okienku "Poldi" był blisko przekonania do gry w Górniku... byłą gwiazdę Manchesteru United.
Redakcja poleca
Coś niebywałego. Mecz Ruchu z Widzewem w europejskiej czołówce
Awaryjny transfer mistrzów Polski. Rekordzista znów zagra w Ekstraklasie
To dzięki jego pomocy do klubu zostali sprowadzeni Daisuke Yokota (sprzedany w zimie za ponad 2 mln euro) oraz Lawrence Ennali, który błyszczy na tle całej Ekstraklasy. Okazuje się, że go Górnika mogła niedawno trafić była gwiazda światowego futbolu.
Podolski ujawnił zaskakującą informacjęPodolski był gościem w Hejt Parku na Kanale Sportowym i ujawnił zaskakującą informację. - Czy jest ktoś, kogo mogłeś ściągnąć do Górnika, ale się nie udało? - dostał pytanie o Mateusza Borka. - Nani. Miał przyjść, był temat rok temu, ale poszedł do Adany. Może wrócimy do tego - powiedział Podolski.
Przyjście Naniego do Ekstraklasy zrobiłoby niemały szum. Przypomnijmy, że portugalski skrzydłowy przez siedem lat występował w Manchesterze United, gdzie w 230 występach strzelił 41 goli i zaliczył 71 asyst. Do tego z "Czerwonymi Diabłami" czterokrotnie zdobywał mistrzostwo Anglii, a także sięgał po Ligę Mistrzów. Później miał okazję grać dla takich klubów jak: Fenerbahce, Valencia, czy Lazio.
Dla aktualnego pracodwawcy - Adany Demirspor - 37-latek rozegrał w tym sezonie 34 mecze, w których czterokrotnie trafiał do siatki i trzy razy asystował kolegom.
Źródło: Radio ZET/Kanał Sportowy
Nie przegap
2024-05-08T07:13:22Z dg43tfdfdgfd