KOSMICZNY SEZON PSV. ZESPół POLAKA ZMIAżDżONY. PRZEKROCZYLI BARIERę 100 BRAMEK

103 bramki zdobyte w 31. meczach ligowych, zaledwie jedna porażka i wyrównany rekord, który wytrwał 36 lat. Zespół PSV Eindhoven ociera się w tym sezonie o doskonałość i można śmiało powiedzieć, że gra najbardziej efektowny futbol w Europie. A jego jednym z motorów napędowych jest... 33-letni Luuk de Jong, który był wyszydzany w Barcelonie i Sewilli, a teraz strzela jak na zawołanie. Bolesne zderzenie z ekipą z Philips Stadion zaliczył właśnie Paweł Bochniewicz i jego SC Heerenveen, którym zespół Petera Bosza już do przerwy zaaplikował pięć bramek. A skończyło się na wyniku... 8:0.

  • PSV Eindhoven zawstydza w tym sezonie największe klubowe marki na Starym Kontynencie. Rozgrywki ligowe zespół Petera Bosza rozpoczął od 17 kolejnych wygranych
  • W ostatnich trzech meczach ligowych PSV strzeliło aż 19 bramek, a po 31. kolejkach przebiło granicę 100 bramek
  • Dla porównania lider angielskiej Premier League Arsenal strzelił do tej pory 82 bramki w 34 spotkaniach
  • Liderem zespołu jest 33-letni Luuk de Jong, który ma już na swoim koncie 27 bramek i 14 asyst
  • Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet

Nie Real Madryt, Manchester City, Arsenal, Inter Mediolan, czy Bayer Leverkusen, a PSV Eindhoven jest obecnie zdecydowanie najefektowniej grającym zespołem spośród najsilniejszych lig w Europie. Ekipa prowadzona przez Petera Bosza sezon rozpoczęła od kolejnych 17 wygranych w rozgrywkach Eredivisie, czym wyrównała klubowy rekord z sezonu 1987/1988, a teraz po 31. kolejkach ma już w swoim dorobku.. 103 trafienia i jest o włos od sięgnięcia po mistrzowski tytuł.

PSV miażdży i bije kolejne rekordy. Oto najefektywniejszy zespół Europy

Dość powiedzieć, że PSV tylko w trzech ostatnich meczach ligowych strzeliło aż... 19 bramek. W czwartkowy wieczór o sile zespołu Petera Bosza przekonało się SC Heerenveen, w którym występuje Paweł Bochniewicz. Ekipa reprezentanta Polski już do przerwy przegrywała 0:5, a 28-latek został ściągnięty z boiska w przerwie.

PSV nie zamierzało jednak spuszczać z tonu i po zmianie stron dołożyło jeszcze trzy trafienia. Wynik 8:0 budzi podziw również z tego względu, że ekipa z Fryzji nie jest "czerwoną latarnią" rozgrywek, a typowym średniakiem, plasującym się obecnie na 10. pozycji w tabeli.

Nieoczekiwany bohater. Co za reaktywacja

W drugiej części meczu na listę strzelców wpisał się m.in. Luuk de Jong, który niespodziewanie wyrósł na największą gwiazdę zespołu prowadzonego przez Petera Bosza i... najskuteczniejszego obecnie strzelca całych rozgrywek. 33-letni snajper w ostatnich latach stał się obiektem wielu drwin hiszpańskich kibiców po niezbyt udanych występach w barwach Sewilli i Barcelony, ale po powrocie do kraju jego gwiazda rozbłysła pełnym blaskiem.

Poprzedni sezon 33-latek zakończył z 14 bramkami w Eredivisie, a w tegorocznym sezonie ma już na swoim koncie 27 trafień i 14 asyst i przewodzi w wyścigu o koronę króla strzelców. Napastnik PSV błysnął skutecznością również w Lidze Mistrzów, gdzie najpierw jego pięć bramek mocno przyczyniło się do awansu aktualnego wicemistrza Holandii do fazy grupowej najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywek, a tam de Jong trzykrotnie znalazł drogę do bramki rywali.

PSV ostatecznie przygodę w Lidze Mistrzów zakończyło na dwumeczu 1/8 finału z Borussią Dortmund, ale w Eredivisie jest już o krok od zapewnienia sobie mistrzowskiego tytułu. Ekipa Petera Bosza na trzy kolejki przed końcem rozgrywek ma dziewięć pkt przewagi nad Feyenoordem i ostateczny stempel może postawić już w najbliższej kolejce, gdy na Philips Stadion zmierzy się ze Spartą Rotterdam. W pierwszej części sezonu PSV triumfowało na wyjeździe aż 4:0.

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-04-25T21:12:38Z dg43tfdfdgfd