LEWY BOHATEREM BARCELONY! POWALCZY JESZCZE O TYTUł KRóLA STRZELCóW?

Robert Lewandowski w końcu przełamał passę meczów bez gola. FC Barcelona miała problemy w meczu z Valencią, ale dzieki Polakowi odrobiła straty i wygrała 4:1.

Jedni grają o wicemistrzostwo Hiszpanii, drudzy o miejsce gwarantujące występ w europejskch pucharach. Obie drużyny spisują się w tym sezonie poniżej wyśrubowanych oczekiwań kibiców. Obie prowadzą świetni w przeszłości piłkarze, Xavi i Ruben Baraja. Mecz FC Barcelona — Valencia CF kończący 33. kolejkę LaLigi zapowiadał się znakomicie.

FC Barcelona — Valencia CF. Duma Katalonii gra o wicemistrzostwo Hiszpanii

Hiszpańskie media zapowiadały, że Xavi będzie chciał wstrząsnąć drużyną po przegranym w końcówce El Clasico z Realem Madryt (2:3) i odpadnięciu z Ligi Mistrzów po klęsce z Paris Saint-Germain (1:4 na własnym stadionie po wyjazdowej wygranej 3:2). Hiszpan, który rozważa pozostanie w klubie mimo deklaracji o odejściu po sezonie, dokonał jednak tylko jednej zmiany. I to wymuszonej, kontuzjowanego Frenkiego de Jonga zastąpił w poniedziałek Fermin Lopez.

Zwycięstwo z Valencią dawało Dumie Katalonii miejsce gwarantujące udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Barca walczy też o wicemistrzostwo z Gironą (w przyszłej kolejce czeka ich mecz bezpośredni). Rywale też mają jednak o co grać. Do miejsca premiowanego grą w europejskich pucharach tracili przed spotkaniem w Katalonii cztery punkty.

FC Barcelona — Valencia. Dramat Lewego i spółki, stracili kuriozalną bramkę

Robert Lewandowski liczył na przełamanie niemocy strzeleckiej. W czterech ostatnich meczach Barcelony (a sześciu, jeśli dodać do tego baraże reprezentacji Polski o awans na EURO) nie strzelił gola. Napastnik w 21. minucie mógł witać się z gąską, widząc zmierzające ku niemu dośrodkowanie Raphinii, lecz uprzedził do Fermin Lopez, który ładną główką dał gospodarzom prowadzenie.

Katalończycy długo się z niego nie cieszyli. Katastrofalny błąd popełnił Marc-André ter Stegen, który wyszedł do prostopadłej piłki przed pole karne, lecz zamiast wybić ją jak najdalej, podbił ją do góry. Wykorzystał to Hugo Duro, który wyrównał stan spotkania. 10 minut później prowadzenie gościom dał Pepelu strzałem z rzutu karnego.

Tuż przed przerwą nadzieje kibiców Barcelony odżyły. Poza polem karnym interweniował ręką bramkarz Valencii, Giorgi Mamardaszwili. Sędzia po analizie VAR pokazał Gruzinowi czerwoną kartkę.

FC Barcelona — Valencia. Robert Lewandowski ustrzelił ważnego hat-tricka

Po zmianie stron Barcelona nie czekała długo na wyrównanie. Bohaterem okazał się nie kto inny, jak Lewy, który po rzucie rożnym popisał się skuteczną główką.

To jednak nie był koniec strzelania w wykonaniu kapitana reprezentacji Polski. W 82. minucie Barca wykonywała kolejny korner. W zamieszaniu podbramkowym najwięcej przytomności umysłu zachował nasz napastnik i to on — znów głową — dał gospodarzom prowadzenie.

W doliczonym czasie gry Lewy skompletował jeszcze hat-tricka - swojego pierwszego w LaLidze! Polak pokonał bramkarza strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego. To była jego 16. bramka w tym sezonie ligowym. Prowadzący w klasyfikacji strzelców Artem Dowbyk z Girony ma ich na koncie 19. Czy Lewandowski włączy się jeszcze w walkę o obronę korony najlepszego snajpera ligi?

Czytaj też:

Roman Kosecki dla "Faktu" o El Clasico: Lewy dobrze wie, że zagrał słabo

Xavi chce wstrząsnąć Barceloną. Media donoszą, co z Robertem Lewandowskim

Przypominamy, że na YouTube działa nasz kanał Fakt Sport. Tam znajdziecie wszystkie nasze najnowsze produkcje wideo. Zapraszamy do subskrybowania.

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-04-29T20:39:00Z dg43tfdfdgfd