LIVERPOOL UPADA NA OSTATNIEJ PROSTEJ. KATASTROFA NA POżEGNANIE KLOPPA?

Nie tak miały wyglądać ostatnie tygodnie pracy Juergena Kloppa w Liverpoolu. Niemiecki szkoleniowiec zaliczył dwie porażki, które mogą naznaczyć cały sezon. Sezon, który będzie jego ostatnim na Anfield.

Jeszcze nie tak dawno wydawało się, że

Liverpool

idzie po potrójną, a nawet poczwórną koronę. Wszystko zaczęło się od wygranego finału Carabao Cup z Chelsea. Potem było jednak już tylko gorzej...

Najpierw Liverpool przegrał w ćwierćfinale Pucharu Anglii z Manchesterem United, potem w Lidze Europy dał się ograć Atalancie 0:3. Gdy wydawało się, że gorzej już nie będzie, na własnym stadionie The Reds przegrali z Crystal Palace 0:1 i dali się wyprzedzić w tabeli Manchesterowi City. Biorąc pod uwagę, w jakiej formie jest zespół Josepa Guardioli, trudno przypuszczać, że teraz miałby wypuścić trofeum z rąk. Jeśli nie zdarzy się cud, pożegnanie Kloppa może być bardzo gorzkie.

Juergen Klopp - wielki bohater i legenda Liverpoolu

Niemiecki szkoleniowiec na stałe zapisał się w historii Liverpoolu. Przejmował drużynę w bardzo trudnym momencie, kiedy o sile jej składu stanowili tacy gracze jak Daniel Sturridge czy Adam Lallana. Zbudował potęgę, z którą w trakcie dziewięciu lat aż trzykrotnie dochodził do finału Ligi Mistrzów, a także raz do finału Ligi Europy. Wygrać udało mu się tylko raz - w 2019 roku pokonując w finale Ligi Mistrzów Tottenham. Do tego dołożył mistrzostwo Anglii, Puchar Anglii, dwa Puchary Ligi Angielskiej, Tarczę Wspólnoty, Superpuchar Europy i Klubowe Mistrzostwo Świata.

Na Anfield spędził blisko dziewięć lat, co we współczesnym futbolu jest wynikiem wręcz nieprawdopodobnym. To przy nim zawodnicy tacy jak Virgil Van Dijk, Mohamed Salah czy Sadio Mane wyrośli na jednych z najlepszych na świecie. To właśnie on sprawił, że Liverpool na stale dołączył do grona najlepszych drużyn na świecie. Gdy na początku 2024 roku ogłaszał, że po sezonie odejdzie z klubu, mówił, że po prostu czuje, iż traci energię do dalszej pracy. Zapewniał jednak, że wystarczy mu jej, by powalczyć o pozostające w grze trofea. Nie wyobrażał sobie jednak, że z gry o nie może wypaść w tak krótkim czasie. "Może" to jednak słowo klucz, bo nie jest wykluczone, że zespół wydostanie się z tarapatów. To nie będzie jednak łatwe.

Klopp odchodzi z Liverpoolu. Jak pożegna się z Anfield?

Przede wszystkim Liverpool będzie musiał odrobić stratę z pierwszego meczu ćwierćfinału Ligi Europy z Atalantą i to aż trzybramkową, i to na stadionie rywala. Poza tym w sześciu pozostających do końca sezonu Premier League kolejkach odrobić dwa punkty straty do liderującego Manchesteru City. Zadanie to będzie tym bardziej trudne, że w grze o tytuł jest jeszcze Arsenal, który ma tyle samo punktów co Liverpool. Czy The Reds uda się dokonać niemal niemożliwego? Wszystko w rękach Kloppa i jego zawodników. Bo jak się żegnać, to z przytupem.

Źródło: Radio ZET

Nie przegap

2024-04-15T13:20:50Z dg43tfdfdgfd